szczypta luksusu

szczypta luksusu
fot. Le Victoria Brasserie Moderne

sobota, 26 września 2015

Szczypta luksusu - dla Ciebie!

Na słodko, słono lub pikantnie. Gotowane, smażone czy pieczone... Każdy z nas ma swoje ulubione dania, za które chętnie „dałby się pokroić”. Coraz częściej jednak nie poprzestajemy na samym tylko degustowaniu potraw. Zainspirowani nowymi smakami, zdobywamy kolejne przepisy, składniki i przyprawy, by potem, dzięki najważniejszej z nich, czyli radości wynikającej z pasji, móc podzielić się ze swymi bliskimi kolejnym niezwykłym daniem.




Jednak, mimo szczerych chęci, nie każdy z nas posiadł sekretną wiedzę najlepszych mistrzów kuchni. Niewiele osób potrafi również wyczarować innowacyjne potrawy, które z dumą prezentują znani blogerzy kulinarni. Mało kto wie także, co ze smakiem zajadają gwiazdy dużego i małego ekranu. Stąd wziął się pomysł na album „Szczypta luksusu” - książkę inną niż wszystkie. 

Oddajemy zatem w Państwa ręce ekskluzywny album kulinarny, który nie jest zwykłym zbiorem przepisów, lecz stanowi również przewodnik po znakomitych hotelach i restauracjach, takich jak np. hotel Narvil czy Zamek Ryn, a także po mniej znanych lokalach jak chociażby restauracja z Wrocławia – Food Art Gallery czy hotel Szafran, które mają duszę, niesamowitą energię, przemiłą obsługę... i gdzie można poczuć „niebo w gębie”! 

Wszystkie te miejsca łączy jedno: ich szefowie kuchni, utytułowani mistrzowie w swojej dziedzinie, nagradzani na różnych światowych konkursach kulinarnych, postanowili zaprosić nas w podróż do świata dobrego smaku i podzielić się swymi ulubionymi, ekskluzywnymi przepisami. 

Na łamach albumu „Szczypta luksusu” sekrety swojej kuchni odsłaniają również znani blogerzy, a także gwiazdy, takie jak choćby: Monika Mrozowska, Paulina Holtz, Beata Sadowska, Joanna Jabłczyńska, Kasia Zielińska czy Ola Mikołajczyk. 



Jednak „Szczypta luksusu” to książka niezwykła również z innego powodu. Nasz projekt kulinarny to także akcja charytatywna na rzecz Fundacji SUKCES, która wspiera samotne mamy i z którą współpracujemy od kilku lat. Po raz kolejny chcemy wesprzeć jej działania. Te wszystkie składniki razem wzięte sprawiają, że hasło „Szczypta luksusu” nabierze nowego, bardziej apetycznego znaczenia. 

A Tobie, drogi Czytelniku, nie pozostaje nic innego, jak tylko spróbować zgromadzonych w naszym albumie przepisów. Daj się smacznie zaskoczyć! 

Polecam Ilona Adamska, wydawca i pomysłodawczyni projektu

Zobacz fotorelację z premiery albumu Szczypta Luksusu

Impreza w góralskiej chacie, z iście góralską muzyką i jedzeniem. Na deser pyszne lody od naszego partnera - Braci Koral. Momenty wzruszenia... Dużo radości i szczęścia podczas loterii. 


Tak w skrócie można opisać czwartkową premierę naszej nowej książki SZCZYPTA LUKSUSU. 


 
Więcej zdjęć z naszej gali znajdziecie na naszym Facebooku.  


fot. Kasia Gołąbska

piątek, 25 września 2015

PREMIERA ALBUMU "SZCZYPTA LUKSUSU" ZA NAMI

Wczoraj w warszawskiej OSADZIE odbyła się uroczysta premiera kulinarnego albumu SZCZYPTA LUKSUSU pod redakcją Ilony Adamskiej.



Na evencie bawiło się ponad 120 osób, a wśród nich znani i lubiani: Katarzyna Miller, Robert Sowa, Karolina Nowakowska, Anna Kalata oraz Paweł Jasionowski i Paweł Janas z grupy Masters. 



Imprezę poprowadził Ryszard Rembiszewski. W trakcie wieczoru wystąpiła z iście góralskim repertuarem skrzypaczka Magdalena Szymańska oraz zespół VOCART. O podniebienia gości troszczył się szef kuchni restauracji NAVONA, który w przepięknym ogrodzie serwował wyśmienite dania z grilla. 



Wzruszającym momentem eventu było pojawienie się na scenie podopiecznych Fundacji Sukces z maluchami i obdarowanie ich prezentami od licznych sponsorów współpracujących z wydawnictwem I.D.MEDIA.



Szczypta Luksusu to album wyjątkowy. Znajdziecie w nim przepisy na wykwintne dania serwowane przez najlepszych szefów kuchni topowych restauracji w Polsce, blogerów i gwiazd. Udział w projekcie wzięły m.in. Kasia Zielińska, Beata Sadowska, Joasia Jabłczyńska, Krystyna Mazurówna, Monika Mrozowska. 



 - Trzy miesiące przygotowań nie poszło na marne. Album wygląda fantastycznie. Premiera książki również bardzo udana. Cieszę się, że tak wiele osób chciało z nami świętować pojawienie się „Szczypty luksusu” na polskim rynku wydawniczym. To wyjątkowy projekt. Pieniądze ze sprzedaży książki zostaną przekazane na szczytny cel - Fundację Sukces, która wspiera samotne mamy. Już wczoraj w trakcie eventu przekazaliśmy 6 kartonów upominków od naszych partnerów: kosmetyki, bieliznę, zabawki, słodycze, bilety do kina. Mamy i ich dzieci były zachwycone - dodaje Ilona Adamska, pomysłodawczyni projektu. 



Książka do nabycia od 30 września w sieci EMPIK i na www.multistore24.pl 



Więcej zdjęć na naszym Facebooku:  https://www.facebook.com/Szczypta-Luksusuhttps://www.facebook.com/Szczypta-Luksusu

wtorek, 22 września 2015

Risotto z warzywami w marynacie sojowej

Sezonowe warzywa to prawdziwa bomba witaminowa, szczególnie jesienią, kiedy mamy dostęp do wielu wartościowych produktów. I mimo, że wiele z nich jest dostępnych przez cały rok, to właśnie teraz są najbardziej wartościowe i tańsze. Na straganach wszechobecne są dynie, cukinie, marchew, papryka, ziemniaki czy brokuły.




Składniki: 

- 6 łyżek sosu sojowego Kikkoman 
- 1 łyżeczka TABASCO® Sauce 
- 1 łyżka soku z cytryny 
- 2 cukinie pokrojone w skośne plastry 
- 225 g pokrojonych w kostkę pieczarek 
- 1 żółta papryka, bez pestek, pokrojona w paski 
- 2 łyżki oliwy z oliwek 
- 225 g ryżu Arborio 
- 900 ml bulionu warzywnego 
- 25 g startego sera parmezan 
- liście rukoli 

Sposób przygotowania: 

Wymieszaj razem sos sojowy Kikkoman, sos TABASCO® i sok z cytryny. Polej po cukinii, pieczarkach i papryce i odstaw na bok. Rozgrzej jedną łyżkę oliwy na patelni i wsyp ryż. Dodawaj stopniowo bulion, utrzymując mały ogień i cały czas mieszając, tak aby ryż pochłaniał wywar. Po ok. 25 minutach zdejmij patelnię z ognia i dodaj starty parmezan. Rozgrzej wok i dodaj pozostałą oliwę. Smaż warzywa w marynacie, nie zapominając o mieszaniu. Dodaj resztę marynaty i smaż skwierczące warzywa przez 2 minuty. Dodaj ryż do gotowych warzyw i nałóż danie do miseczek. Na wierzchu ułóż liście rukoli.

5 europejskich festiwali dla kulinarnych pasjonatów

Jesień to idealny okres na krótką wycieczkę po Europie w poszukiwaniu nieodkrytych dotychczas smaków. Pogoda ciągle sprzyja ucztowaniu pod gołym niebem, a ceny noclegów w wielu festiwalowych miastach znacznie spadają. Właśnie z myślą o pasjonatach gotowania i jedzenia HomeToGo, wyszukiwarka domów i apartamentów wakacyjnych, przygotowała subiektywne zestawienie pięciu wyjątkowych festiwali kulinarnych. Każdy z opisów został dodatkowo uzupełniony o praktyczne rady dotyczące sposobów dotarcia na miejsce oraz szacunkowych kosztów pobytu. 



Guernsey Food Festival (dependencja Korony Brytyjskiej) 
Normandzka wyspa tuż przy francuskim wybrzeżu jest w Polsce jeszcze nieznaną atrakcją turystyczną. Być może zwrócą na nią uwagę miłośnicy kuchni w wydaniu najlepszych szefów brytyjskiej i francuskiej kuchni, zdobywców gwiazdek Michelin. Niecodzienną atrakcją Festiwalu na Guernsey, który w tym roku obywa się w dniach 18-27 września, są między innymi dania inspirowane ulubionymi filmami znanych kucharzy. Pierwsze kroki w świecie kulinarnych różnorodności mogą tu stawiać nawet dzieci – część imprezy poświęcona jest najmłodszej publiczności. Wycieczka na Guernsey to jedyna w swoim rodzaju okazja do odwiedzenia miejsca o tak ciekawym statusie prawnym. Na podstawie dowodu osobistego możemy zobaczyć wyspę, która funkcjonuje pod tzw. dependencją Korony Brytyjskiej. Oznacza to, że większość mieszkańców będzie mówiła po angielsku, za zakupy zapłacimy funtami, ale tak naprawdę geograficznie będziemy znajdować się prawie we Francji. 

Festiwal czekolady w Budapeszcie (Węgry) 
Wrześniowy Budapeszt, za sprawą relatywnie młodego, kreatywnego „Sweet Days - Chocolate and Candy Festival” przyciąga uwagę miłośników słodyczy z całej Europy. W weekend 18-20 września rozsmakować się można w setkach rodzajach czekolady tworzonej przez pasjonatów. Poza degustacjami setek jej odmian, odwiedzający mogą spróbować również najlepszych miodów, win oraz kaw, posłuchać licznych koncertów oraz uczestniczyć w profesjonalnych warsztatach o przetwórstwie kakao. Na tygodniowy pobyt dla czterech osób na Węgrzech nie wydamy fortuny. Za noclegi zapłacimy ok. 60 zł za dobę od osoby. Do Budapesztu można niedrogo dolecieć samolotem jednej z tanich linii lotniczych. 



Warszawski Festiwal Piwa (Polska)
31 browarów rzemieślniczych, w tym aż 29 z Polski, kilkaset nalewaków, dziesiątki wykładów nt. historii piwa i sposobów jego ważenia, tysiące odwiedzających – tak można podsumować stosunkowo młody festiwal piwa obywający się raz na pół roku w Warszawie. Najbliższa edycja imprezy, którą śmiało nazwać można polskim, małym Oktoberfest odbędzie się w dniach od 15-17 października br. na Stadionie Legii. Nie mieszkasz w Warszawie? To żaden problem. Nocleg w stolicy bez problemu znaleźć można w jednym z mieszkań z bazy HomeToGo, które za trzy dni pobytu dla 4-osobowej grupy znajomych nie będzie kosztował więcej niż ok. 950 zł. Dla porównania – nocleg w Monachium w czasie kiedy obywa się Oktoberfest kosztuje aż 2800 zł (ceny rosną wtedy dwukrotnie!). 

Rioja Wine – hiszpańskie dożynki (Hiszpania) 
Ten festiwal to szaleństwo w czystej postaci. Chcesz ubijać wino tradycyjną metodą – czyli za pomocą własnych stóp, przeskakując z nogi na nogę w wielkiej kadzi wypełnionej po brzeg winogronami? Gorący, hiszpański klimat w połączeniu z młodym winem to fiesta nie z tej ziemi. Trudno tu zachować umiar i obudzić się bez nieznośnego bólu głowy, dlatego polecamy tylko tym, którzy znają swoje granice i potrafią ich przestrzegać. Rioja Wine odbywa się 21 września w rejonie La Rioja. Ceny noclegów w Hiszpanii są bardzo podobne do tych w Polsce i oscylują średnio wokół 90 zł za osobę za noc.



Moon Fest 2015 (Wielka Brytania) 
Odwiedziny krewnych i znajomych w Londynie urozmaicić można o wizytę w tętniącym życiem China Town. Odbywający się tam 27 września orientalny festiwal MoonFest 2015, symbolizuje harmonię i jedność. Nazywany także Festiwalem Księżyca, ma długą tradycję. W Starożytnych Chinach wierzono, że istnieje dziesięć Słońc i jeden Księżyc. Któregoś dnia zebrały się one razem na niebie, co groziło niebezpieczeństwem dla całej ludzkości. Szczęśliwie pojawił się śmiałek o imieniu „Hou Yi”, który doskonale strzelał, zbił 9 Słońc, zapobiegał tragedii i zostawił jedno Słońce, które zapewniło ludzkości światło. To wydarzenie zapoczątkowało właśnie tradycję Moon Festivalu. Obecnie na uczestników imprezy czekają liczne atrakcje, m.in. występy sceniczne, sztuki walki, taniec lwa i oczywiście tradycyjna chińska kuchnia. Co ciekawe, bilety lotnicze na lot jedną z tanich linii upolować można za mniej niż 50 zł. Cena mieszkania wakacyjnego w centrum Londynu w przeliczeniu na osobę to ok. 250 zł za dobę. 

poniedziałek, 21 września 2015

Złocisty gulasz z warzyw korzeniowych

Każda z pór roku rozpieszcza nas obfitością smaków i aromatów świeżych warzyw i owoców. Jesienią jest wyjątkowo smacznie, kolorowo i zdrowo. Dynia to źródło witaminy A, C oraz witamin z grupy B. Zawiera też minerały, tj.: potas, magnez, żelazo i wapń. Jej kolejną zaletą jest niskokaloryczność i bardzo niska zawartość tłuszczu. Można z niej przygotować wszystko – od placków, przez zupy do deserów. Nadaje się do marynowania, smażenia, gotowania i pieczenia. 






Składniki: 
- 3 łyżki oliwy z oliwek 
- 3 marchewki (około 1,5 szklanki) obrane i pokrojone na plasterki o grubości ok. 1,5 cm 
-  2 pasternaki, obrane i pokrojone na plasterki o grubości ok. 1,5 cm 
- 2 ziemniaki, pokrojone na niewielkie kawałki 
- 1 por, pokrojony w plasterki 
- 2 posiekane ząbki czosnku 
- 1 dynia piżmowa, obrana, pozbawiona nasion i pokrojona na niewielkie kawałki 
- 1 puszka (400 ml) bulionu warzywnego 
- 3/4 szklanki wody 
- 2 łyżeczki TABASCO® Sauce 
- 1/2 łyżeczki soli 
- 1 szklanka różyczek brokułu lub fasolki szparagowej, pokrojonych na kawałki o wielkości 3,8 cm 
- 1 łyżka mąki 
- posiekana natka pietruszki do przybrania 

Sposób przygotowania: 
W 3,5-litrowym rondlu podsmaż marchew na 1 łyżce oliwy na średnim gazie, często mieszając, aż do lekkiego zbrązowienia. Przełóż do miski za pomocą łyżki cedzakowej. Do rondla wlej łyżkę oliwy, podsmaż pasternak do lekkiego zrumienienia, często mieszając. Przełóż do miski za pomocą łyżki cedzakowej. Do rondla wlej łyżkę oliwy, podsmaż ziemniaki, często mieszając. Dodaj pora i czosnek. Podsmaż do lekkiego zrumienienia. Dodaj dynię piżmową, bulion warzywny, ½ szklanki wody, sos TABASCO® i sól. Podgrzej na dużym gazie i doprowadź do wrzenia. Zmniejsz gaz na mały, przykryj i gotuj na wolnym ogniu przez 25 minut, od czasu do czasu mieszając. Dodaj brokuły. Gotuj na wolnym ogniu przez 5 minut. W szklance wymieszaj na gładką masę mąkę i pozostałą 1/4 szklanki wody. Dodaj do gulaszu. Doprowadź do wrzenia na dużym gazie, mieszając całość aż do zgęstnienia. Możesz podawać gulasz w wydrążonych małych dyniach. Posyp posiekaną natką pietruszki.

piątek, 18 września 2015

Pierogi z kaszą gryczaną i serem feta

Na pyszny jesienny obiad lub kolację polecamy pierogi z kaszą gryczaną Lubella i serem feta według przepisu Piotra Ceranowicza - kucharza współpracującego z marką Lubella. 


Składniki:

 • 600 g Mąki Lubella Puszysta poznańska 
• 300 ml gorącej wody 
• 30 g rozpuszczonego masła 
• 2 torebki Kaszy Gryczanej Lubella 
• 5 białych cebul 
• 250 g sera feta 
• 3 ząbki czosnku 
• 200 g wędzonego boczku 
• Pęczek pietruszki 
• Kwaśna śmietana 18 % 
• Czarnuszka 
• Olej 
• Sól, pieprz 

Przygotowanie: 

Kaszę gotujemy według zaleceń producenta na opakowaniu a następnie studzimy. Z mąki, gorącej wody (około 60 stopni) i masła oraz szczypty soli wyrabiamy elastyczne ciasto. Foliujemy i odstawiamy by odpoczęło. Cebule siekamy drobno i smażymy na oleju z odrobiną soli, aż się zezłoci. Boczek kroimy w drobną kostkę i smażmy, aż będzie rumiany.

Kaszę mieszamy z serem feta, siekaną natką, ¾ cebuli, boczkiem oraz czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Doprawiamy do smaku. Ciasto wałkujemy i formujemy pierożki nadziewając je farszem z kaszy. Gotujemy pierożki do momentu aż wypłyną. Można je również po ugotowaniu obsmażyć by były chrupiące. Podajemy z kwaśną śmietaną, cebulką i posypane czarnuszką.

środa, 16 września 2015

Wywiad z Iloną Adamską, wydawcą bloga i książki SZCZYPTA LUKSUSU

Ilona Adamska -  red. naczelna Imperium Kobiet, wydawca albumu SZCZYPTA LUKSUSU opowiada o naszym wyjątkowym projekcie. Zapraszamy do lektury wywiadu, którego udzieliła portalowi "Twoje Bielany". 

 
Na swoim koncie masz już dwie książki. Za pierwszą z nich dostałaś nagrodę Medialne Smoki 2013 przyznawaną przez widzów małopolskiej telewizji MTV24.TV. We wrześniu odbędzie się premiera trzeciej pt. „Szczypta Luksusu”. Skąd pomysł na kolejną pozycję? 
24 września światło dzienne ujrzy ekskluzywny album kulinarny będący zbiorem przepisów na wykwintne dania, których autorami są szefowie kuchni najlepszych polskich restauracji, blogerzy oraz gwiazdy. Tym razem jestem więc wydawcą i pomysłodawczynią projektu - nie autorką w tym tradycyjnym rozumieniu.

Skąd jednak pomysł na książkę kulinarną? Wcześniejsze dotyczyły kobiet, życia, sukcesu, szczęścia... A tu nagle jedzenie. 
- Kulinaria to wciąż modny temat. Wystarczy spojrzeć na liczbę programów kulinarnych w telewizji, ilość poradników czy magazynów o tej tematyce, a także typowych książek z przepisami. Większość z nas uwielbia gotować. A przede wszystkich dobrze i smacznie zjeść. Zachwycamy się daniami serwowanymi w naszych ulubionych restauracjach, zastanawiając się nad sposobem ich przyrządzania. Postanowiłam więc przy współpracy z zaprzyjaźnionymi z naszym wydawnictwem hotelami i restauracjami uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić sekretne przepisy na sztandarowe dania serwowane w takich miejscach jak hotel Narvil, hotel Sofitel Warsaw Victoria czy Zamek Ryn. Oczywiście nie jestem w stanie teraz wymienić wszystkich miejsc, które biorą udział w projekcie, ale proszę wierzyć mi na słowo - jest ich sporo.

Czy stawiasz tylko na te najbardziej topowe miejsca na kulinarnej mapie Polski? 
- Nie, bowiem w książce mamy także mniej znane lokale, jak chociażby restauracja z Wrocławia - Food Art Gallery czy hotel Szafran. Wybierałam miejsca, które mają duszę, niesamowitą energię, przemiłą obsługę. Stworzyłam swojego rodzaju przewodnik po miejscach, które warto odwiedzić. Już wiem, że będzie kolejna część i kolejna edycja naszego albumu.

Do udziału w projekcie zaprosiłaś także znane nazwiska... 
- Tak, to prawda. Każdy mój projekt związany jest po części z gwiazdami i światem show-biznesu, w którym obracam się od ponad 10 lat. Do swoich książek zapraszam gwiazdy, z którymi się przyjaźnię na co dzień lub też, które bardzo lubię, cenię i które mają coś ciekawego do przekazania moim czytelnikom. Tym razem do albumu zaprosiłam m.in. Monikę Mrozowską, Paulinę Holtz, Beatę Sadowską, Joannę Jabłczyńską, Kasię Zielińską cz Olę Mikołajczyk. 




Czy premiera książki będzie równie głośna, jak każdy organizowany przez Ciebie event? Od dwóch lat stanowisz mocne zagrożenie i konkurencję dla warszawskiego rynku eventowego. Choć jesteś małym wydawnictwem - głośno o Tobie i Twoich wydarzeniach w sieci. 
- Premiera odbędzie się 24 września w jednej z warszawskich restauracji. Będzie w formie eleganckiego garden party. Pyszne dania z grilla serwować będzie szef kuchni restauracji Navona, która również jest w naszym albumie. Na premierę zapraszam szefów kuchni i menedżerów wszystkich restauracji biorących udział w projekcie, blogerów kulinarnych, gwiazdy, media i sponsorów. Bo to dzięki nim możliwe jest wydanie tego albumu. Książka jest akcją na rzecz Fundacji Sukces, która wspiera samotne mamy, zatem każda pomoc jest dla nas na wagę złota.

Patrząc na Twoje poczynania, rozwój magazynów, agencji PR, wydawanie książek, zastanawiam się, jak ty to wszystko godzisz? Wiem, że to nie jedyne Twoje plany na jesień. 
- To prawda. Po wydaniu książki kulinarnej w październiku lub listopadzie planuję wydać kolejną, tym razem związaną z motoryzacją. Mam już do niej 80% materiału. Nie mogę jednak jeszcze zdradzić, o czym będzie. W październiku organizuję także I Międzynarodowy Kongres Imperium Kobiet na Podkarpaciu. Duże przedsięwzięcie dla ponad 200 pań, z prelegentkami nie tylko z Polski, ale także z Ukrainy i Litwy.  To ogromne wyzwanie, bo rynek dla mnie zupełnie nowy. Poza tym szykujemy jak zawsze huczne – 5. już - rodziny Imperium Kobiet połączone z 3. edycją plebiscytu Imperium Urody.


Nuda Ci, jak widzę, nie grozi. Zresztą to, co robisz, zostało docenione również przez Ministerstwo Gospodarki i podsekretarz stanu Ilonę Antoniszyn-Klik. Powołana zostałaś do sieci ambasadorów promujących aktywność kobiet. To ogromne wyróżnienie. 
- Gratuluję. To prawda. Kilka dni temu odebrałam oficjalne pismo i dyplom powołania do grona ambasadorek. Organizatorem całej akcji jest Stowarzyszenie „Aktywność Kobiet”, które nominowało mnie do konkursu „Aktywność Kobiet 2014” w kategorii Mikro, Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Jestem przeszczęśliwa. To ukoronowanie 10 lat mojej pracy z kobietami i na rzecz kobiet. Trzymamy kciuki za kolejne projekty.

Rozmawiała: Kamila Bednarz 

Żurawinowa Caipirinha

Dzięki żurawinie i wysokiej jakości Cachaca poczujesz klimat Copacabany we własnym domu. 





Składniki: 1 koktajl

4 cl cachaçy 
16 cl nektaru z żurawiny 

Do dekoracji: 1/8 limonki 

Przygotowanie:

Do wysokiej szklanki wrzucić lód, wlać cachaçe i nektar z żurawiny. Wymieszać specjalną łyżką do drinków, wcisnąć sok z jednej ósmej limonki, plasterek owocu wrzucić do drinka. 

Czas przygotowania: ok. 5 minut

Potęga rodzinnej firmy - BiFIX

Potęgą rodzinnych firm jest przede wszystkim geneza danej marki. Potocznie nazywamy to tradycjami rodzinnymi – dobrze znający się ludzie, dzielący wspólną pasję i doświadczenia w ramach udanej współpracy tworzą unikalny produkt. Z takich źródeł zrodziła się historia producenta herbat i suszu owocowego - firmy BiFIX. 



Odwiedzając Górki Małe koło Tuszyna nie da się nie zauważyć rozległych, troskliwie pielęgnowanych sadów, które o każdej porze roku mają swój niepowtarzalny urok. Przy ulicy Dworcowej mieści się siedziba 200-hektarowego gospodarstwa ekologicznego pana Wojciecha Piaseckiego. Znaczną część upraw stanowią sady. W ich strukturze ponad 50% zajmuje aronia, około 12% czarna porzeczka, kilka hektarów to jabłonie, a prawie hektar – wiśnie.

Gospodarstwo jest samowystarczalne w zakresie otrzymywania sprawdzonego surowca wysokiej jakości. Zebrane owoce są suszone we własnej suszarni i komponowane, m.in. z ziołami w najróżniejsze typy herbat. Od popularnych codziennych herbat owocowych po tzw. funkcjonalne – wspomagające dbanie o zdrowie lub urodę. 



Razem od lat 
Od 1992 roku pan Wojciech Piasecki, dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu, skutecznie działa na rynku FMCG. Początki to praca własnych rąk, wsparcie sąsiadów i kilku pracowników. Znało się wtedy każde drzewo i krzaczek. Chodziło na kontrolne spacery. Doglądało się kwiatów, pracowitych pszczół a potem pięknych smakowitych owoców. Losowo kosztowało się wybranych jabłek, aronii, czy wiśni. Obecnie każdego dnia czynią to wykwalifikowani pracownicy. Dbają o to, aby owoce dojrzewały w ciszy i spokoju otaczającej je natury. We własnym laboratorium badają jakość roślin na każdym etapie ich rozwoju oraz dokonują analizy składu nowych mieszanek. Wraz z rozwojem technologii unowocześniana jest także linia produkcyjna, bo najwyższa jakość to misja marki. 

Ponad 20-letnia historia firmy jest wynikiem pracy członków rodziny pana Wojciecha a nowi pracownicy, przybywający w szeregi firmy, dbają o to, aby unikalny charakter produktu był znany na terenie całego kraju. Herbaty BiFIX dostępne są w szerokim wyborze na półkach np. marketu Tesco, czy sieci drogerii ROSSMANN. Nie bez znaczenia dla popularności marki jest ekspansja na rynku internetowym, od własnego e-sklepu po apteki internetowe. 



Ogromny wybór produktów 
W szerokiej gamie herbat każdy znajdzie coś dla siebie. Warto wymienić kilka najciekawszych. Wyjątkowa seria Thea to ekskluzywne herbaty gatunkowe, będące kompozycjami smaków i aromatów z całego świata. Unikalna linia suplementów diety Dr Fruit to mieszanki ziołowo-owocowe komponowane w oparciu o wiedzę płynącą z medycyny ludowej. Wreszcie zdrowe herbaty zielone liściaste łączące w sobie gatunkowe liście herbaty zielonej z całymi kawałkami owoców. To produkt dla osób, którym bliski jest zdrowy styl życia, ceniących wysoką jakość składników i jednocześnie kuszący wygląd naparu. Dokładne opracowanie poszczególnych części oferty wraz z opisem metod parzenia, dostępne jest na stronie internetowej bifix.pl. 



Nagradzana jakość 
Herbaty Bifix są doceniane przez ekspertów. W 2015 roku firma BiFIX zdobyła, m.in. godło JAKOŚĆ ROKU, certyfikat "Przedsiębiorstwo Fair Play", tytuły SUPER MARKA 2014 oraz HIT KONSUMENTA 2014, a także wydawany przez Centralne Biuro Certyfikacji Krajowej certyfikat FIRMA ROKU 2014. 

Mając na uwadze zadowolenie Klientów, przedsiębiorstwo BiFIX, jako priorytet przyjmuje zachowanie najwyższych standardów produkcji, co w naszym przekonaniu przełoży się na poszerzanie oferty oraz utrzymanie wysokiej jakości produktów. 



Marka BiFIX jest efektem ciężkiej pracy specjalistów, gdzie na każdym etapie w produkcję wkładane jest serce, doświadczenie, troska o efekt pracy wykonywanej w atmosferze przyjaźni. To naprawdę się czuje pijąc gorący herbaciany napar!

Wybierz dla swojej rodziny to co najlepsze: zdrowie, smak i naturę! 

Więcej na: www.bifix.pl 

wtorek, 15 września 2015

Cukinia faszerowana kiełbasą

Cukinia oznacza po włosku małą dynię, jest więc doskonałym preludium do dyniowego sezonu. Można ją jeść na wiele sposobów, na obiad na przykład w formie faszerowanej kiełbasą kruchą z galaretką Madej Wróbel.  



Choć cukinia pachnie już jesienią, to wciąż jeszcze ma posmak lata. Jest lekkostrawna i zdrowa, a w połączeniu z kiełbasą Madej Wróbel, tworzy danie, które zaspokoi najbardziej wybrednych smakoszy. 

- Delikatna cukinia idealnie komponuje się z naszą wyrazistą w smaku kiełbasą kruchą z galaretką – mówi Magdalena Matynia, technolog żywienia w Madej Wróbel. Stworzyliśmy połączenie, które jest nie tylko pełne witamin i wartości odżywczych, ale też sycące i eleganckie. Cukinia faszerowana kiełbasą kruchą z galaretką to jeden z pomysłów firmy Madej Wróbel na ciekawe podanie kiełbasy. Pokazujemy w ten sposób, że kiełbasa jest świetnym składnikiem do przeróżnych potraw – przekonuje Magdalena Matynia. Składnikiem, który inspiruje i świetnie łączy się z innymi smakami. 

CUKINIA FASZEROWANA KIEŁBASĄ KRUCHĄ Z GALARETKĄ 

Składniki na 4 porcje:

- Kiełbasa krucha z galaretką Madej Wróbel 600 g 
- Cukinia 2 sztuki 
- Czerwona cebula 200 g 
- Ser żółty 250 g 
- Oliwa 
- Sól 
- Pieprz 

Przygotowanie:

Obierz kiełbasę ze skóry, a następnie pokrój w drobną kostkę. Posiekaj cebulę, również w drobną kostkę. Wrzuć kiełbasę na rozgrzaną patelnię, po chwili dodaj cebulę. Smaż przez kilka minut, aż poczujesz intensywny aromat kiełbasy. Przekrój cukinię w poprzek i wydrąż środki. Nafaszeruj połówki cukinii kiełbasą. Nie żałuj farszu, dołóż jeszcze trochę. Oprósz solą i pieprzem. Połóż na każdej cukinii słupki żółtego sera. Zapiekaj przez 30 minut w 150°C. Podziwiaj efekt końcowy i zjedz ze smakiem.

sobota, 12 września 2015

Melonowe lizaki Toblerone

Kto z Was kocha słodkości? Już dziś mamy dla Was wyjątkowy przepis na pyszne melonowe lizaki w czekoladzie Toblerone. 

 


Składniki na 8 porcji: 

- 1 melon 
- 200 g czekolady mlecznej Toblerone 
- 25 g tłuszczu kokosowego 

Drewniane szpikulce 

Pokruszona czekolada Toblerone (biała lub ciemna), cynamon, cukier lub posypki cukrowe do obtoczenia 

Przygotowanie: 

Melon przetnij na pół i usuń nasiona. Wytnij z niego kawałki i uformuj kulki wielkości kęsa. Połam Toblerone na trójkąty i stop w rondlu z olejem kokosowym na małym ogniu, cały czas mieszając. Melonowe kulki nabij na szpikulce od szaszłyków i zanurz w roztopionej czekoladzie. Jako przybranie użyj posiekaną białą lub ciemną czekoladę Toblerone, cynamon i cukier lub cukrowe posypki do ciast. Posyp nimi każdy lizak i odstaw do ostygnięcia.

czwartek, 10 września 2015

Sałatka grecka

Kolacja powinna być lekka i zdrowa. Najlepiej jeśli będzie miała formę sałatki. Polecamy świeżą, lekką i smaczną sałatkę grecką.






Sałatka / Składniki: 

- 1 czerwona papryka 
- 1 żółta papryka 
- 250 g pomidorów koktajlowych 
- pół ogórka 
- 1 sałata lodowa 
- 1 mała cebula 
- 1 ząbek czosnku 
- 100 g sera feta 
- 50 g zielonych oliwek bez pestek

Dressing / Składniki: 

- 2-3 łyżki białego octu balsamicznego 
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- 8 łyżek sosu sojowego Kikkoman 
- pieprz i cukier do smaku 

Sposób przygotowania: 

Przepołów, umyj i pokrój w kostkę paprykę, przekrój na pół pomidorki koktajlowe. Obierz ogórka i przekrój go wzdłuż na pół, a następnie usuń ziarna za pomocą łyżki i pokrój w plasterki. Umyj i podziel na ćwiartki sałatę lodową, a potem pokrój ją w paski. Obrany czosnek zmiażdż, cebulę pokrój w krążki a ser feta w kostkę. Aby zrobić dressing, wymieszaj razem wszystkie składniki i dodaj do sałatki. Przyozdób ją zielonymi oliwkami. Podawaj ze świeżą bagietką lub chrupiącym pieczywem żytnim.

Owoce suszone mrozem: ze stacji kosmicznych do naszych kuchni

Co łączy nasze babcie, agencje wojskowe i naturalny smak truskawek przez cały rok? Proces liofilizacji, czyli suszenia żywności w temperaturze poniżej minus 40°C. Przetworzone w ten sposób owoce, które zachowują wszystkie składniki odżywcze oraz swój naturalny wygląd, smak i zapach, stają się ostatnio hitem także w Polsce. 




Suszeniem na mrozie parały się już nasze babcie - gdy przychodziła zima, wywieszały mokre pranie na zewnątrz, pozwalając aby mróz wykonał to, co latem robi słońce. Tak wysuszone ubrania były sztywne i potrzebowały jedynie trochę wilgoci i ciepła, aby stały się gotowe do użytku. Z żywnością liofilizowaną jest podobnie, ale proces ten jest bardziej skomplikowany. Polega na suszeniu w temperaturze poniżej -40 stopni, pod ciśnieniem atmosferycznym, podczas którego następuje sublimacja lodu czyli z zamrożonego produktu usuwa się wodę, z pominięciem procesu skraplania.

Potem następuje jeszcze dosuszanie żywności do pożądanego stanu końcowego. Dzięki temu procesowo traci ona niemal całą zawartą w sobie wodę, ale zachowuje wszystkie pozostałe właściwości. Taka żywność jest całkowicie bezpieczna, bo dzięki przetworzeniu jej w niskiej temperaturze żadne chorobotwórcze czy fermentacyjne bakterie, a nawet pleśnie, nie mają szansy przetrwać. 

– Liofilizacja jest jedną z najlepszych metod do utrwalania żywności, a z punktu widzenia jakości tej żywności, jest najlepszą metodą. Podczas tego procesu nie dochodzi do utraty witamin, składników mineralnych ani biologicznie czynnych polifenoli, które zmniejszają ryzyko chorób układu krwionośnego i nowotworów – tłumaczy mgr Małgorzata Bellwon, dietetyk. 

Owoce poddane liofilizacji mają taką samą kaloryczność, wartość odżywczą, energetyczną, zawartość białek, węglowodanów, witamin i soli mineralnych jak te zerwane wiosną i latem prosto z ogrodu. 

Z kosmosu do domów 
Do niedawna sporym problemem, związanym z żywnością liofilizowaną, była jej cena, bo przeprowadzenie procesu suszenia mrozem jest dość drogie. Dlatego żywność liofilizowana wykorzystywana była przede wszystkim tam, gdzie ważne były również inne jej aspekty - lekka waga i mała objętość. Astronauci, żołnierze, alpiniści, osoby uprawiające trekking, które cały swój bagaż noszą na plecach dobrze znają tego rodzaju żywność. Żywią się nią na swoich misjach i wyprawach, a jedyną rzeczą, którą do niej potrzebują jest wrzątek. Pod wpływem niewielkiej ilości ciepłej wody liofilizowane danie szybko jest gotowe do zjedzenia.

Kiedy jednak żywność liofilizowana zaczęła być produkowana na większą skalę, stała się też bardziej dostępna. Dziś może być obecna w każdym domu i to jako codzienny składnik jedzenia – np. jako dodatek do zdrowego musli. 

– Wśród naszych dodatków do musli, owoce liofilizowane są w Polsce absolutnym hitem i najczęściej wybieranym dodatkiem do komponowanych samodzielnie mieszanek – mówi Marcin Wallner z Mixit.pl, platformy specjalizującej się w mieszankach musli i kasz na życzenie. 

– To dlatego, że owoce takie jak maliny, jagody czy truskawki rosną krótko, a liofilizowane są dostępne cały rok – dodaje. 

Z owocami na froncie
Upowszechnienie się żywności liofilizowanej dopiero następuje, więc wciąż jest ona jeszcze nowością. Jednak sam proces został odkryty już dawno, pierwszym produktem poddanym temu procesowi w 1938 roku była to kawa. Prekursorami tej metody są Amerykanie, a armia amerykańska korzystała z liofilizowanych posiłków podczas II Wojny Światowej. Liofilizować można wiele produktów, począwszy od warzyw i owoców, mięsa i ryb, aż do składników mieszanek przyprawowych, probiotyków czy nawet szczepionek. 

– Tego rodzaju żywności będzie coraz więcej i będzie ona dostępna dla kieszeni każdego, tak jak dzisiaj liofilizowane owoce. Warunek jaki trzeba spełnić obchodząc się z taką żywnością jest tylko jeden, trzeba przechowywać ją w suchym miejscu – mówi Marcin Wallner.

niedziela, 6 września 2015

Sałatka z nektarynką i mango

Już dziś prezentujemy przepis na świeży, inspirowany darami natury posiłek, przygotowany na bazie sosu Kikkoman, który świetnie podkreśla smak potraw. 




 Składniki:

- 2 nektarynki 
- 1 dojrzałe mango 
- 1 sałata rzymska 
- 2 łodygi selera naciowego 
- 2 łyżeczki oleju sezamowego 
- 4-6 łyżek sosu sojowego Kikkoman (opcjonalnie Kikkoman Less Salt) 
- ½ - 1 łyżeczka czerwonej pasty curry 
- 3-4 łyżki białego octu balsamicznego 
- 2-4 łyżki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy 
- 1 łyżeczka syropu klonowego lub miodu
- grubo mielony pieprz 

Sposób przygotowania:

Umyj, przepołów i usuń pestki z nektarynek. Obierz mango, wydrąż miąższ i pokrój je w kostki. Oderwij liście od sałaty, umyj je, osusz i pokrój w paski. Umyj, osusz i pokrój seler naciowy. Wymieszaj razem olej sezamowy, sos sojowy Kikkoman, pastę curry, ocet balsamiczny, sok pomarańczowy i syrop lub miód. Dopraw pieprzem. Dodaj dressing do sałatki, wymieszaj składniki podrzucając miską i ułóż na talerzu. Przyozdób zieloną pietruszką, jeśli lubisz.

środa, 2 września 2015

Smoothie z mango i papają

Ktoś kiedyś powiedział, że śniadanie powinno być królewskie i jak wszyscy wiemy, miał rację. Latem i wczesną jesienią może być wyjątkowo smaczne i zdrowe. Wystarczy pójść do ogrodu albo pobliski bazarek, gdzie sezon na świeże owoce i warzywa w pełni. Korzystajmy z ich dostępności ile się da, bo są nieocenionym źródłem witamin oraz minerałów! 




Składniki: 

- 2 szklanki nektaru z mango 
- 2 szklanki świeżej, obranej, pozbawionej ziiaren i posiekanej papai 
- 1 szklanka jogurtu naturalnego 
- 1 łyżka miodu 
-  łyżeczka wanilii 
- 2 łyżeczki TABASCO® Sauce 
- 2 kostki lodu 
- szczypta ziela angielskiego 

Sposób przygotowania: 

Połącz nektar z mango, papaję, jogurt, miód, wanilię, sos TABASCO®, kostki lodu i ziele angielskie i wymieszaj za pomocą blendera. Miksuj przykryte, aż do momentu uzyskania gładkiej konsystencji. Następnie przelej do 4 schłodzonych szklanek. 

Wskazówka: Możesz dodać więcej lub mniej miodu, w zależności od tego jak słodka jest papaja.

wtorek, 1 września 2015

Śliwki i jabłka, czyli skarby jesieni

Choć jesień za oknem nie zawsze bywa złota i kolorowa, to na stole jest bogata w smaki i pełna inspiracji kulinarnych. Jesienne dary natury idealnie przygotowują nasz organizm na zimę dostarczając mu niezbędnych witamin, a smak potraw na długo pozostaje w pamięci. Jesień to niewątpliwie czas na słodkie przysmaki z drzewa – pełne głębi smaku śliwki i soczyste jabłka, które umilą nam chłodne wieczory i przygotują nasz organizm na coraz niższe temperatury.




Jesień to zazwyczaj długie wieczory z książką lub ulubionym filmem spędzone w gronie znajomych lub w domowym zaciszu. Nie jest istotne to jak będziemy spędzać czas, ważne jak urozmaicimy sobie ten czas. Raz na jakiś czas, bez obaw o zrujnowanie wypracowanej figury, możemy pozwolić sobie na poprawę humoru jesiennym smakołykiem. 

Kuszące jabłka 
Jesień to idealna pora na jabłka. Mimo, że są dostępne przez cały rok, to tak naprawdę w okolicach września mamy możliwość rozkoszowania się pełną gamą ich różnorodnych gatunków. Powinniśmy je jeść zwłaszcza przed zimą, gdyż są bogate w witaminę C, która wzmacnia nasz układ odpornościowy. Jabłka przygotowujemy na różne sposoby – pieczemy, smażymy, suszymy czy przygotowujemy w słoikach prażone jabłka, które zimą możemy wykorzystać do aromatycznej szarlotki. Możemy także jeść na wiele sposobów. Warto wykorzystać te owoce do lekkiej tarty, naleśników czy innych deserów. Suszone doskonale nadają się jako zdrowa przekąska.

Jabłkowe specjały warto wypróbować poprzez serwis PizzaPortal.pl dostępny w blisko 400 miejscowościach w całej Polsce. Naleśniki z prażonym jabłkiem, cynamonem i rodzynkami będziemy mogli zamówić w warszawskiej restauracji Naleśnik w Pełni, a pierogi o tajemniczej nazwie Specjał Cherubinów z dodatkiem ryżu, cynamonem i jabłkami skosztujemy w łódzkiej Krainie PierogUff

Śliwka na zdrowie 
Jesienne przysmaki nie tylko warto cenić za smak, ale również walory zdrowotne. Śliwki są źródłem wielu wartości odżywczych. Poprawiają apetyt, więc będą idealne dla niejadków. Dodatkowo wspomagają pracę jelit regulując trawienie. Śliwki są źródłem witamin z grupy B, które wpływają łagodząco na nasz układ nerwowy. Co więcej suszone zawierają pięciokrotnie więcej witaminy A i siedem razy więcej błonnika niż takie zerwane prosto z drzewa, co sprawia, że są wyjątkowo wartościowym owocem.